Góra z niespodzianką
W piękny jesienny dzień 21.10.2012 wybraliśmy się do Węglówki w Beskidzie Makowskim by stamtąd udać się na jego najwyższy szczyt Lubomir. Jest to najniższy szczyt z całej Korony Beskidów bo ma zaledwie 904 m. n. p. m. Trudno jest trafić na szlak - jadąc od strony Lubienia czy Kasinki Małej trzeba wypatrywać drogi w lewo, lekko pochylonej do góry. Jedzie się nią i kawałek i jest miejsce, żeby bezpiecznie zostawić swój pojazd, ponieważ wybrany przez nas szlak jest również ścieżką edukacyjną. Z Węglówki na szczyt kieruje nas czerwony szlak. Pogoda była fantastyczna co widać na naszych zdjęciach.