sobota, 31 sierpnia 2013

Wysoka

Zakończenie wakacji z górskim akcentem


    Postanowiliśmy w ostatni wolny weekend udać  się na 2-dniowy wyjazd w Pieniny. Pierwszego dnia zwiedziliśmy Czorsztyn i Niedzicę. Miejscowości słyną z dwóch zamków, zwiedziliśmy tylko ten pierwszy. Potem udaliśmy się w rejs do Niedzicy "Halnym", gdzie przeszliśmy się zaporą i zjedliśmy przepyszne serki. Następnym punktem wycieczki było zwiedzanie Szczawnicy. Miasto piękne, cudny deptak i śliczne złożone z kwiatów figurki zwierząt rozrzucone po całej Szczawnicy. Obiadokolację zjedliśmy w Krościenku nad Dunajcem w bardzo fajnej karczmie (bodajże jedynej restauracji w tej miejscowości). Jedzenie drogie, ale przepyszne. Tam też rozbiliśmy swój namiot. Polecam bazę namiotową i campingową "Cypel" w Krościenku ! Dużo miejsca, tanio, przyzwoite warunki. Ja osobiście na dłużej nie zostałabym na żadnym polu namiotowym ale na 2-3 dniowe wypady bardzo dobry pomysł, jeżeli chce się zaoszczędzić. Niestety tylko latem.