czwartek, 27 sierpnia 2015

Dolnośląskie


 
Przegląd miejsc w województwie dolnośląskim, które odwiedziliśmy na ostatnim wyjeździe. Naszym miejscem wypadowym był Sobieszów w Jeleniej Górze, więc gdzie było blisko, tam pojechaliśmy. :)

środa, 26 sierpnia 2015

Skalnik

Zakaz wstępu


22.08.2015 podjechaliśmy na Przełęcz pod Średnicą, aby zdobyć Skalnik - najwyższy szczyt Rudaw Janowickich (945 m n.p.m.). Z tego miejsca wyruszyliśmy czerwonym szlakiem. Droga o dosyć dużym nachyleniu wiedzie calutki czas przez las. Już na początku czekała nas niespodzianka...

Śnieżka

Królowa Karkonoszy


21.08.2015 to dzień, w którym z samego rana pojechaliśmy do Karpacza na ul. Strażacką pod wyciąg na Kopę i z tego miejsca ruszyliśmy na wzbudzającą liczne emocje wyprawę na Śnieżkę - najwyższy szczyt Karkonoszy (1602 m n.p.m.). Po opłaceniu wejścia do Karkonoskiego Parku Narodowego ruszyliśmy czarnym szlakiem.

Wysoka Kopa

Za strzałkami

Na dzień 20.08.2015 została zaplanowana wyprawa na Wysoką Kopę - najwyższy szczyt Gór Izerskich (1126 m n.p.m.). Rozpoczęło się nieciekawie. Zamiast na Przełęcz Szklarską zjechaliśmy wcześniej na parking i udaliśmy się w drogę. Na szczęście nigdzie nie było widać szlaku i z pomocą mapy udało się ustalić, że przełęcz znajduje się kawałek dalej, więc wróciliśmy się i zaczęliśmy wyprawę od nowa. Tym razem trafiliśmy na Przełęcz Szklarską w Jakuszycach i ruszyliśmy za zielonymi oznaczeniami w górę.

wtorek, 25 sierpnia 2015

Skopiec

Bez szlaku?

W dniach 19-23.08.2015 odbyliśmy ostatnią (jak na ten czas) wycieczkę w Sudety. Na pierwszy ogień poszedł Skopiec (724 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Gór Kaczawskich. Podjechaliśmy na Przełęcz Komarnicką we wsi Komarno i od tamtej pory mieliśmy kierować się niebieskimi oznaczeniami jednakże nie wiem, czy jakikolwiek spotkaliśmy.

środa, 15 lipca 2015

Ziemia Kłodzka

Otóż zastanawiacie się pewno dlaczego tytuł nie brzmi "Kotlina Kłodzka"... Z prostej przyczyny. Te dwie nazwy są często mylone. Miejscowości uzdrowiskowe jak Polanica Zdrój czy Duszniki Zdrój nie leżą już w kotlinie, lecz należą do wystającego polskiego cypelka zwanego Ziemią Kłodzką. Kotlina Kłodzka stanowi tylko ok. 1/5 Ziemi Kłodzkiej.

Wracając z górskich wędrówek nie próżnowaliśmy. Udało nam się również odwiedzić tylko kilka interesujących miejsc nie związanych z turystyką górską. Poniżej lista właśnie tych miejsc. Kolejność jest przypadkowa. :)

Ślęża

Kultowy niedźwiedź

Ostatnim punktem naszej wycieczki była Ślęża (718 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Masywu Ślęży a zarazem miejsce dawnego pogańskiego kultu solarnego. 12.07.2015 o godzinie 12:45 z Przełęczy Tąpadło ruszamy żółtym szlakiem w górę. Niestety trafiliśmy na ciepłe niedzielnie popołudnie to i ciężko było zaparkować, pomimo wielu dużych parkingów.

Szczeliniec Wielki

Schody, małpy i wielbłądy


Po zdobyciu Orlicy 10.07.2015 pojechaliśmy do Karłowa, żeby żółtym szlakiem dotrzeć na Szczeliniec Wielki (919 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Gór Stołowych. Z racji tego, że to popularne miejsce, samochód można postawić na dowolnym parkingu za 5 zł (jednokrotna opłata za całą dobę). Na początku należy przebrnąć przez mnóstwo kuszących sklepików ze smakołykami, biżuterią i pamiątkami. Chodniczkiem dochodzimy do wejścia na szlak i od tej pory podążamy w górę po kamiennych schodach, których jest ponad 650.

wtorek, 14 lipca 2015

Orlica

Hohe Mense



10.07.2015 nadszedł czas na Orlicę - najwyższy szczyt Gór Orlickich mierzący 1084 m n.p.m. Początkiem trasy został Zieleniec, lecz nie rozpoczęliśmy od samego schroniska, ale od miejsca, gdzie widoczna z głównej drogi jest kamienna tablica poświęcona H.Rubartschowi. O godzinie 10 ruszamy w górę szlakiem zielonym

Jagodna

Deszcz po raz pierwszy


Po długiej przerwie i mozolnej walce z sesją 9.07.2015 wybraliśmy się na długo oczekiwany 4-dniowy wyjazd w Sudety. Rozpoczęliśmy wycieczkę od wyjścia na Jagodną - najwyższy szczyt Gór Bystrzyckich, liczący 977 m n.p.m. Jako początek trasy obraliśmy Schronisko PTTK na Przełęczy Spalonej, zatem od początku do końca trzymamy się niebieskiego szlaku. 

środa, 15 kwietnia 2015

Wielka Sowa


Wszystko co dobre szybko się kończy


Ostatnią górą, którą udało nam się zdobyć tego weekendu jest Wielka Sowa. Najwyższy szczyt Gór Sowich mierzący 1015 m n.p.m. Bazą wypadową był dla nas obiekt "Pod przełęczą" w Rzeczce, gdzie wykupiliśmy nocleg. Początkowo mieliśmy asfaltem dotrzeć na Przełęcz Sokolą i czerwonym szlakiem dostać się na szczyt, lecz gospodarz zaproponował nam szybsze dotarcie na szlak poprzez pola. Niby droga miała być dokładnie wytyczona, lecz zboczyliśmy i nie bardzo wiedzieliśmy w którym kierunku mamy iść. Ważne, że ciągle w górę.

wtorek, 14 kwietnia 2015

Chełmiec

"Człowiek niezdolny wybierać to już nie człowiek"


Zapytacie zapewne: "Dlaczego Chełmiec a nie Borowa?". Na początku chciałabym to wyjaśnić. To był dla nas niełatwy dylemat, a wiedzieliśmy, że z jednej z nich musimy zrezygnować ze względu na ograniczenia czasowe. Borowa według nowych pomiarów jest wyższa o 3 m, lecz na szczycie Chełmca (851 m n.p.m.) znajduje się wieża i jeżeli na nią wyjdziemy to jesteśmy na poziomie wyższym niż Borowa. :) Głównym powodem jest to, że to Chełmiec znajduje się na oficjalniej liście KGP jako najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich. Poza tym jest ładniejszy i ciekawszy.

Waligóra

"To prawda, że przygoda bez odrobiny stresu i lęku nie byłaby przygodą piękną, ale jakąś taką byle jaką, bo coś, co przychodzi bez trudu, w konsekwencji nie daje żadnej satysfakcji."



Nadszedł czas na długo oczekiwany przez nas wyjazd. Pogoda marcowo-kwietniowa dała się we znaki, dlatego z utęsknieniem czekaliśmy na słoneczne dni. 11.04.2015 wyruszyliśmy w Sudety na podbój Waligóry, Chełmca, Wielkiej Sowy oraz terenów Wałbrzycha. Dotarliśmy na parking pod schroniskiem "Andrzejówka" w Rybnicy Leśnej o godz. 11:53. Pełni energii ruszyliśmy żółtym szlakiem na Waligórę - najwyższy szczyt Gór Kamiennych mierzący 936 m n.p.mMoże się wydawać, że poszliśmy na łatwiznę wybierając ten szlak i podjeżdżając tak wysoko. Nic bardziej mylnego...