poniedziałek, 19 listopada 2012

Turbacz

Śladami salamandry  


          Kolejną wyprawę zorganizowaliśmy w Gorce by zaatakować ich najwyższy punkt, czyli Turbacz 1310 m n.p.m. Ruszyliśmy 18.11.2012 o godzinie 9:50 z Nowego Targu (Kowaniec) żółtym szlakiem - zdecydowanie najprostsza droga na Turbacz. Po drodze minęliśmy kamienną kapliczkę koła łowieckiego oraz drewnianą kaplicę. Bardzo przyjemny szlak moim zdaniem. Niestety albo stety wybraliśmy się w góry już w połowie listopada i w miejscach zacienionych było zimno a ziemia i drzewa były pokryte szronem. Ale gdy słoneczko się pojawiało od razu robiło się przyjemnie. Nawet do tego stopnia ze w niektórych miejscach zmrożona ziemia zamieniała się w błotnistą kałuże i trzeba było uważać by nie wpaść do tego grzęzawiska. Na trasie spotkaliśmy jeźdźca na koniu.

wtorek, 6 listopada 2012

Radziejowa

Wieża strachu 


         Kolejną wycieczkę zaplanowaliśmy na dzień 4.11.2012. Cel: Najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego - Radziejowa (1262 m n.p.m.). Z powodu dosyć długiego dojazdu chcieliśmy skrócić sobie trasę jak najbardziej. Naszą wędrówkę rozpoczęliśmy w miejscu, zwanym Przełęcz Obidza, a nawet troszkę niżej, bo wychodziliśmy od Bacówki pod nią. Wyjechaliśmy tam samochodem, ale dla niepewnych kierowców lub przy trudniejszych warunkach pogodowych nie polecam - wąska dróżka, mocno pnąca się w górę, a zaraz obok urwiska.

poniedziałek, 22 października 2012

Lubomir

Góra z niespodzianką



        W piękny jesienny dzień 21.10.2012 wybraliśmy się do Węglówki w Beskidzie Makowskim  by  stamtąd udać się na jego najwyższy szczyt Lubomir. Jest to najniższy szczyt z całej Korony Beskidów bo ma zaledwie 904 m. n. p. m.  Trudno jest trafić na szlak - jadąc od strony Lubienia czy Kasinki Małej trzeba wypatrywać drogi w lewo, lekko pochylonej do góry. Jedzie się nią i kawałek i jest miejsce, żeby bezpiecznie zostawić swój pojazd, ponieważ wybrany przez nas szlak jest również ścieżką edukacyjną. Z Węglówki na szczyt kieruje nas czerwony szlak. Pogoda była fantastyczna co widać na naszych zdjęciach.

środa, 3 października 2012

Maciejowa

Przymus nie zawsze jest zły


         Długo zastanawiałam się co napisać o tym szczycie... Wybraliśmy się tam 1.10.2012 r. z grupą 30-osobową. Na Maciejową położoną w Gorcach prowadzi czerwony szlak z Rabki-Zdrój - miejscowości uzdrowiskowej. Maciejowa (815 m n.p.m.) jest najniższym szczytem na tym szlaku.

poniedziałek, 1 października 2012

Babia Góra

Nie taki diabeł straszny jak go malują


    Na Babią Górę przyszedł czas 30 września 2012 roku. Przyjechaliśmy do przełęczy Krowiarki, zakupiliśmy bilety do parku i o godzinie 9:35 wchodzimy na szlak. Najpierw wiedzie on przez las, ścieżka jest dokładnie wytyczona drewnianymi belami, po ok. 1 godzinie dotarliśmy na szczyt... Sokolicy.

poniedziałek, 24 września 2012

Skrzyczne

Szczyt dla leniwych

                 
                Niedługo po rozpoczęciu nowego roku szkolnego tj. 23.09.2012 wybraliśmy się do Szczyrku by zdobyć najwyższą górę w Beskidzie Śląskim. Dlaczego szczyt dla leniwych? Ponieważ u stop Skrzycznego w miejscowości Szczyrk znajduje się wyciąg krzesełkowy prowadzący na sam szczyt z jedna przesiadka w połowie góry. Wyciąg jest dwuosobowy, ze względu na dużą ilość fanów downhillu.

poniedziałek, 17 września 2012

Czupel

Pierwsze koty za płoty

      Podjęliśmy wyzwanie zdobycia Korony Beskidów, czyli 10 najwyższych szczytów odpowiednich pasm górskich. Jako pierwszy na tapetę wybraliśmy Czupel. Ze względu bliskie położenie a także wysokość. Wynosi ona 993 m n.p.m. Czupel należy do pasma Beskidu Małego, w tymże samym mieszkamy.