środa, 3 października 2012

Maciejowa

Przymus nie zawsze jest zły


         Długo zastanawiałam się co napisać o tym szczycie... Wybraliśmy się tam 1.10.2012 r. z grupą 30-osobową. Na Maciejową położoną w Gorcach prowadzi czerwony szlak z Rabki-Zdrój - miejscowości uzdrowiskowej. Maciejowa (815 m n.p.m.) jest najniższym szczytem na tym szlaku.
Podążając dalej dotarlibyśmy na Stare Wierchy, Obidowiec a potem Turbacz. 1,5 godziny jakie podają strony internetowe według mnie jest chyba trochę przesadzone. Wydaje mi się, że na dotarcie na szczyt poświęciliśmy 1 - 1:20 h. Znajduje się tam schronisko, niestety z powodu prac remontowych było zamknięte. Pokonaliśmy zaledwie 240 m w górę na odcinku o długości ok. 5,2 km. Co to dla nas. :) Bardzo podobała mi się droga, dzięki temu że była łatwa mogłam przodować w 30 os. grupie. Dla nas była to odskocznia od Korony Beskidów. Choć tak blisko a tak daleko Turbacza...

Oto kilka fotek, niestety nie mojego autorstwa a koleżanki Wiktorii:
ps. data w aparacie była źle ustawiona, bo 30 września to byliśmy na Babiej Górze :)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz